Cześć 1 zatem otwierają sutasze
Zawsze marzyłam o czymś wykonanym w technice haftu sutasz - w tym roku miałam niebywałe szczęście otrzymać aż kilka prac wykonanych w tej technice
Pierwsze były kolczyki od Anya.es wygrane na Facebooku:
Prawda że bajeczne? I jakie leciutkie! Polecam wszystkim paniom, które chciałyby przyciągać wzrok efektownymi dużymi kolczykami lecz nie lubią ciężkiej biżuterii - takie sutaszki są idealne!
W facebookowej wymiance świątecznej, w której brała udział zawrotna ilość niesamowicie utalentowanych twórców również miałam szczęście trafić na Anya.Es. Oto jakie cuda dostałam:
Więcej cudnych prac Ani znajdziecie tutaj: www.tu-anya-es-art.blogspot.com
oraz na Facebooku: www.facebook.com/anyaeshandmade
Kolejne cuda, które chce wam pokazać otrzymałam w wyjątkowej świątecznej bombkowej wymiance decoupage. Oj czegóż tam nie było paczce, która do mnie przyszła: cudna bombka z własnym stojaczkiem, scrapowa kartka i kalendarzyk, cała masa przydasi i herbatek oraz przepiękny komplecik sutaszowy :)
Autorką wszystkich tych cudeniek poniżej jest Dorota z www.poznanoca.blogspot.com
W tym poście to już wszystko, żeby Was na raz nie zasypać :) Polecam spacerek po blogach moich niesamowicie utalentowanych koleżanek.
Jutro (dzięki uprzejmości autorki) zdjęcia tego najbardziej wyczekanego upominku dla córki (powiem wam tylko tyle, ze gdy zobaczyłam na żywo to cudeńko, zapragnęłam czegoś takiego również dla siebie, zatem na tym jednym zamówieniu z pewnością się nie skończy) A cóż to takiego? Zapraszam jutro i uciekam do kuchni kontynuować świąteczne przygotowania .
No comments:
Post a Comment